czwartek, 22 marca 2012

Tajemnica tkwi w dywanie


        Diabeł tkwi w szczegółach. Tej starej zasadzie powinniśmy być wierni wyposażając każde wnętrze, o którego niezwykłym charakterze i klimacie świadczy nic innego, jak właśnie dodatki. 

        Jednym z takich dodatków są dywany, które znacząco wpływają dziś na urodę nie tylko posadzki, ale całego wnętrza. Wyściełanie nimi całych podłóg już dawno wyszło z mody. Na salonach królują teraz niewielkie dywany usytuowane na środku pomieszczenia bądź pod salonowym stolikiem. 

        Oprócz tego, że dywan chroni wybrane fragmenty podłogi, wycisza ją i zapewnia ciepło pod stopami, za jego pomocą możemy także wizualnie wyodrębnić strefy pomieszczenia takie, jak np. kącik dziecięcy.

        Największy pod względem kolorystyki i wzornictwa wybór dywanów znajdziemy wśród dywanów tkanych maszynowo: wełnianych i syntetycznych. Dywany wełniane wykazują wyższą odporność na zabrudzenia i ogień niż te, wykonane ze sztucznych włókien. Niestety, bardzo szkodzi im wilgoć. Dzięki maszynowemu tkaniu i zastosowaniu sztucznych włókien (poliamid, akryl, polipropylen) uzyskuje się dywany o zróżnicowanych kształtach, fakturach i nieograniczonej ilości barw. Do wnętrz nowoczesnych projektanci proponują odważną kolorystykę lub wzory bliskie naturze.

        Wykładziny dywanowe produkuje się najczęściej z włókien sztucznych, rzadziej z tym pochodzenia roślinnego (np., sizal) czy z wełny. Te ostatnie są droższe. O jakości wykładziny decyduje gramatura włókna, która wynosi od 300 do 2500 g/m3. Za najcięższe – najlepszej jakości – zapłacimy najwięcej. 

        Dobierając dywan do konkretnego wnętrza należy zwrócić uwagę na włókna i strukturę. Bardzo modne w ostatnim czasie są wykładziny typu shaggy (tzw. włochacze). Z uwagi na to, że posiadają długi włos, są puszyste i ciepłe, doskonale nadają się do sypialni. Do przedpokoju, korytarza i na schody odpowiednie będą natomiast trwałe, odporne na ścieranie i zaplamienie dywany poliamidowe i polipropylenowe. Do takich ciągów komunikacyjnych lepiej wybrać ciemniejszy kolor dywanu – mniej widać na nich wszelkie zabrudzenia. Dobrym wyborem okaże się np. wykładzina o pętelkowym, ciętym lub kędziorkowatym runie, która łatwo się odkurza i czyści. W przedpokoju doskonale sprawdzi się także wykładzina pokryta warstwą ochronną, która zapobiega wnikaniu płynów i zabrudzeń. Nowością są wykładziny dywanowe zmywalne, które można czyścić na mokro. Do pokoju dziennego i dziecięcego idealne okażą się dywany z ciętym runem (welur, saxon) posiadające dłuższy włos lub dywany kędziorkowate, które są równie miłe w dotyku aczkolwiek trwale. 

źródło: muratordom.pl


 
Dywan shaggy 
dywany24.com


 
Dywan shaggy poliamidowy
allegro.pl


 
Dywan polipropylenowy
carpetshop.pl


 
Dywan welurowy
chodniki.com
 

poniedziałek, 5 marca 2012

Pikowane jest trendy!

        Od pewnego czasu designerzy coraz chętniej sięgają po tkaniny z dekoracyjnymi przeszyciami. Producenci mebli szybko podchwycili ten nowy trend, by nadać im nowe oblicze. Pikowanie, które wielu kojarzy z zimową kurtką wchodzi teraz na salony. 

        Pikowanie to akcent, który pojawia się teraz zarówno na kanapach i fotelach, jak i ścianach oraz dekoracyjnych elementach wyposażenia. Ten akcent nadaje przedmiotom miękkości i sprawia wrażenie niezwykłej wygody połączonej z luksusem. 

        Pikowanymi klasykami są meble Chesterfield. Ich charakterystycznie tapicerowana powierzchnia nie przestaje inspirować. Słynny wzór przetwarzany przez współczesnych designerów pojawia się dziś w różnych – czasem zaskakujących – formach. Doskonałym tego przykładem jest propozycja jednej z włoskich manufaktur DZStudio. Projektant Enrico Zanolla postanowił przenieść „chesterfielda” na oświetlenie. Tak właśnie powstała lampa Clamp, której pikowany, skórzany klosz zdobią guziki. Zwisający z sufitu element doskonale wpisuje się w nowoczesną aranżację oraz stanowi interesujący i nieco zabawny akcent w klasycznych wnętrzach. 

         Efekt pikowania można uzyskać także na ścianach stosując w tym celu np. specjalne płytki ceramiczne w kształcie rombów i dekorów w kształcie guziczków, które zwykle znajdują się w miejscu pikowania. Do wyboru mamy romby zupełnie płaskie lub też wypukłe, które dadzą efekt trójwymiarowego pikowania. W taki sposób można wykończyć zarówno całą ścianę lub zastosować pikowanie jedynie na jej części jako element dekoracyjny.


 
allegro.pl


 
blockedbydesign.blox.pl


 
czasnawnetrze.pl


 
czterykaty.pl


  
czterykaty.pl


 
domowladni.pl


 
domowladni.pl


 
domowladni.pl


 
muratordom.pl


 
projektujemy.meble.pl


 
projektujemy.meble.pl


 
tablica.pl


 
tablica.pl